Maleństwo ma już 1,5 miesiąca, ale przecież nigdy nie jest za późno, żeby przywitać je na świecie :)
Zdjęcia takie se.
Kartka wybitnie podobała się Klusce, która koniecznie chciała ją dokładnie "obejrzeć".
Aż dziw, że w żadnym kadrze nie widać jej malutkiej rączki ;)
A matka próbowała robić fotki w biegu...
Papierowy powrót do "korzeni", czyli Babie Lato w natarciu. Uroczo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Napisz, co o tym myślisz :)