Papierowa się trochę ociąga ze zdjęciami.
Zatem wracamy. Koniec lipca i początek sierpnia na Papierowym stole był bardzo pracowity.
Pośród dźwięków szalejących nożyczek, terkoczącej maszyny do szycia, ciapiącego się kleju i fruwających dodatków powstało "kilka" karteluszków. Będę się starała choć część z nich Wam pokazać. Sukcesywnie w ciągu najbliższych dni.
Dziś ślubnie.
Miałam przyjemność przygotować kartkę i pudełko dla sympatycznej młodej pary - Magdy i Cypriana. Na kolana powaliło mnie ich zaproszenie ślubne, postanowiłam zatem wczuć się w ich klimat.
Obie prace są bardzo spersonalizowane - od kolorystyki, przez elementy graficzne, czcionki, na samych życzeniach skończywszy. Duża frajda przy pracy, chyba niezły efekt końcowy ;)
No i doszły mnie słuchy, że adresatom też się spodobało :)
Magdo, Cyprianie - szerokich i słonecznych ścieżek. Niech Wam się szczęści :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Napisz, co o tym myślisz :)