Entuzjaści jabłek i ślubu w Królestwie ucieszą się pewnie z faktu, że historia nie zakończyła się na winietkach dla gości, których zdjęć nierozgarnięta niebywale autorka bloga nie zrobiła.
Aaaaby dopełnić wizerunku - Para Już Nie Taka Młoda :) postanowiłam gości swych uraczyć wynalazkiem czasów nowożytnych, czyli płytą ze zdjęciami. Prezencja musi być, więc Rękodzielniczka Iza znów postarała się stanąć na wysokości zadania.
I silwuple. Oto pierwszych dziesięć opakowań.
W drodze następne.
A jeśli przymkniecie oko na jakość zdjęć, to będę dźwięczna niewymownie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Napisz, co o tym myślisz :)